Nikt już nigdy Cię tak nie pokocha jak on. Nikt nie obejmie Cię tak czule jak on. Nikt nie powie:-,,oddałbym za Ciebie zycie" tylko on. Nikt nie powie ,,jesteś moją księżniczką" tylko on.
hyhy haha
21 stycznia 2005, 17:06
Wierszyk jest ladny i mi tez sie od razu skojarzyl z toba...z wami :) Wiem ze masz zajebiscie duzo super wspomnien, wkoncu praktycznie caly czas u was bylo super :] Nie stracisz tego wszystkiego na zawsze bo wiem ze bedziesz walczyc i ty tez przeciez to wiesz :P podpisuje sie pod slowami Kamili :P ja tez nigdy nie trafilam na odpowiedniego chlopaka i chyba nie trafie w najblizszym czasie....yyy...ty trafilas i ,,TAKIEJ OKAZJI NIE ZMARNUJESZ\" hyhy..ciekawe czyje to slowa :P qrdeee...co ja bym bez ciebie zrobila to niewiem bo ty mi sapiesz zebym sie nie lamala (i dajesz mi wejsc na netka od siebie ;)) ale pamietaj ze ty tez masz sie nie lamac :P bedzie dobrze...chyba wiesz ze jest coraz lepiej
Kamilcia
21 stycznia 2005, 12:31
Kochanie ja wiem,ze to wszystko co piszesz to nie sa puste słowa.Wiem jak cierpisz i co mniej wiecej czujesz!!Wiedz, ze zasługujesz na prawdziwa milosc i głebokie uczucie tak jak my wszyscy,łącznie ze mną która nigdy nie trafić na wartościowego i porządnego chłopaka!!!Ala co ja na to poradze??Chyba nic,przyjdzie czas i ta utęskniona chwila na każdego!1Na Ciebie również!!!!Ja zawsze będę Cie KOCHAć!!!1pAMIETAJ O TYM MOŻE TO TROCHE MAŁO ALE ZAWSZE COŚ!!!!!!!
Dotyk_Anioła
19 stycznia 2005, 19:14
A ja wierzę w bajki o księżniczkach... Bo sama nią byłam... Dla Niego... Hmmm... Teraz bardziej jestem śpiącą krolewną, bo życie bez Niego jest uśpione i takie jakieś bezpostaciowe... Ja nie chcę innej dłoni splecionej z moją... Nie innej... Tylko Jego... Pozdrawiam :)
mi
19 stycznia 2005, 18:46
przypominasz mi mnie sprzed paru miesięcy...
wychodziłam z założenia nadzieja matką głupich ale lepsza taka matka niż żadna inna... piękna \"miłość\" zakończona tragicznym rozstaniem, istny skandal obyczajowy dla ludzi którzy nas obserwowali... cierpiałam, płakałam, żyłam w celibacie, postanowiłam czekać, wiesz jak teraz żałuję straconego czasu i wszystkich tych szans których nie wykorzystałam?? zajebiście bardzo,bo on niedługo zostanie tatą a mnie pozostaje tylko opinia niedostępnej lodowatej panienki z przeszłością, przeszłością której w zasadzie nie było... i po co mi to było? i tak tym czasem który straciłam na beznadziejne czekanie nic nie zyskałam... błagam weź poprawkę na swoje zachwowanie patrząc na mój beznadziejny przypadek, oczywiście życzę ci jak najlepiej jednak Happy endy zdarzają się tylko w Harleqinach i bajkach o księżniczkach a z tych uważam już dawno wyrosłaś...
Dodaj komentarz