maj 03 2005

Odejdę zanim ty zaczniesz...


Komentarze: 2
Iskierka nadziei na lepsze jutro tli się w oddali....
Nie mogę jej złapać, nie mogę zatrzymać - tak słabo się pali ....

Chcę ją rozdmuchać! Przywrócić do życia!
A ona gaśnie....
Na moich oczach....
Ginie samotnie....

Iskierka nadziei na lepsze jutro zgasła w oddali!
Zgasła....
bo ludzie jej nie potrzebowali!



Tyle mam ochote powiedziec tyle wykrzyczec.......hmmm.. Źle sie z tym wszystkim czuję ...


Jestem jak rzeka - się nie zatrzymuję
Jestem jak słońce .. światłem operuje
Jestem jak chmura .. złe chwile przysłaniam
Jestem jak wiatr... wszystko doganiam
Jestem jak róża... mam kolce i kuję
Jestem jak kotek... mrucze i czuje!
Jestem jak nóż... ostra...i ranie
Jestem jak misio.. kocham przytulanie..
Jestem normalna... nikogo nie udaje
Jestem wytrwała i się nie poddaje..
Jestem człowiekiem..i Jestem sobą...
A nie zabaweczką....i tylko ozdobą!!!


I Tak jak normlany cżłowiek zasługuje na jakis szacunek !!!
Nie mam zamiaru sie z nikim kłocic i cos wypominac
Zreszta ja i takw as wszsytkic kocham na swoj sposósb :):):):)

...najpierw zniszczyłam ja...teraz zniszczyłeś to ty...
plasticccc : :
Gandzia
07 maja 2005, 12:26
cos mi przypomina ten styl pisania :)niewiem czy ty pisalas to ,,Jestem jak...\" ale do ciebie nie zupelnie pasuje....co do nadzieji...pamietaj ze nadzieja umiera ostatnia...
fyfka
05 maja 2005, 13:37
ehh... zawsze może nadejśc taki dzień kiedy wróci nadzieja i naprawi się miedzy wami

Dodaj komentarz