lip 01 2005

I stuknela 17-stka....


Komentarze: 2
Zawsze kiedy miałam urodzinki ten dzien wydawał mi sie szczególny , inny niz wszsytkie dni....Dzis jednak tak nie było. Wstalam i myslałam o moim śnie..w ktorym kloce sie po raz enty z osoba na ktorej mi zależy .
CPóżniej pomyślałam ..ze mozze to nie dzis jest 1-wszy lipca .....bo zawsze przychodza do mnie rano rodzice ,dzisdkowie i babcia Reginka ....a dzis....echhh...cisza!!!!
Ale licze ze ktoś bedzie pamietał , bo pamięć jest najwazniejsza ...
Moje maleńkie marzenie i tak nie ma szans na spełnienie ....więc niczego i tak nieoczekuje

Jejq to już 17 latek....kilka lat temu..myslalam ze maja 17 l. bede robic co bede chciala , bede juz prawie...a teraz..echh...nie mam na nic kompletnie ochoty....
Przez ostanie dni , nawet z domq niechce mi sie wychodzic ;/ hmm..moze to objaw starzenia sie ....hehe!!!
awet w notkach niemam co pisac....ta beznadziejna jush zostawie , w koncu nowy miesiąc nastał!!!!!
plasticccc : :
**ev_la**
01 lipca 2005, 13:33
wszystkiego najfajniejszego!!! i nie spiesz się do \"dorosłości\" bo to nic szczególnego... :)
a wszechobecna beznadzieja często przychodzi jak ma się za dużo wolnego czasu...
3m się i nie daj sie!!! :)
01 lipca 2005, 11:42
Wszystkiego najnajnajlepszego! Życzę Ci żebyś była wreszcie szczęśliwa! Ja mam urodzinki za ponad miesiąc:) Widzę, że tak jak ja tracisz już wiarę w marzenia i też nie możesz być z osobą, z którą chcesz... No cóż, życzę Ci żebyś zawsze miała marzenia. \"Nie rezygnujmy z naszych marzeń, kto wie co jeszcze czas pokaże\"

Dodaj komentarz