gru 25 2004

Święta.....


Komentarze: 1
No i nareszcie doczekałam sie świąt na które czekałam tyle czasu....
Właściwie to chodziło mi o wolne od szQłki...na która mam uczulenie.....
Wigila u mnie wdomq jak zwykle co roczQ taka sama...tradycją jest ze zawsze płacze pod czas dzielenia sie opłatkiem
Rodzinka za bardzo zwyczajów nieprzestrzega.......;// buhaha :P
Ale było okey ;))
Jak jedyna poszłam na pasterke..własciwie niemoge poweidzieć ze na niej byłam ale to szczegół
Byłam pierw u Michała...Szopka przyjechała...wszyscy już troszQ wcieci byli..i namówili mnie na jednego małego kielonka..
Nie chciałam go wypić..ale jakoś uległam...
Zreszta jeden skowronek wiosny nieczyni hehe :))
Potem byłam u Ani ....i do kościółka..
Dzis kolejny dzionek świąt....:))
Mam go juz zaplanowanego..
Idę do Ani..a dalej jakieś palany same sie potoczą :))

Jeszcze SYLWESTER ...i koniec dobrego
Własciwie to juz odechciało mi sie gdzies iść :(((
Boję się....;/
Słyszałam ze Mateusz też ma byc.....boje sie tych dziwnych spojrzeń..tego że wiekszośc osób bedzie sie bać zebym do niego nuiepodeszła....
Wiem ze nie znajdzie sie osóbka która by chciała nas pogodzić....sprawić bym była szczęśliwa
Bo pragne tylko tego bym mogła z nim pogadać przeprosić i normalnie sie odzywać ale to jednak za dużo :((( Przykro mi :((
Pozatym zaraz po sylwQ mam w SzQłce lekką :P rzeźnie do której zabardzo mnie nie ciągnie :((
Jednym słowem lipka ;//
Chcę tylko by nowy rok był lepszy od poprzedniego :))
By już nic złego się niedziało....
plasticccc : :
GaNdzIa
27 grudnia 2004, 22:12
Jasne ze bedzie lepszy :) wiecej optymizmu =) bedzie udany sylwester i cudowny rok 2005 :) a jak Mateusz bedzie to super :P cos wymysle, a jak go nie bedzie tez przeciez spoko :P

Dodaj komentarz